Bo nie służy zjednywaniu sobie przyjaciół. Bo nie służy budowaniu związków. Nie służy tworzeniu bazy zależnych od siebie połączeń.
Tantra zbliża.
Pozwala na głęboką medytację w jednej przestrzeni. Łączy podobne ścieżki i daje im przestrzeń na transformacje i wzrost.
Nie po to sięgamy po Tantrę aby mieć świetny duchowy seks, orgazmiczność ponad samą ”koronę” i pozostawać na poziomie przyjemności ze wspólnej ezoterycznej zabawy.
Tantra jest czymś więcej. Mówią o tym mistrzowie, którzy dostąpili realizacji poprzez bycie na jej ścieżce.
Tantra rozbudza w nas ukryty potencjał. Poprzez to, że zaczynasz poszukiwać. I dowiadywać się w konsekwencji, że możesz być czymś więcej niż jesteś teraz. A finalnie dowiadujesz się, że nie ma niczego oprócz tego, kim jesteś teraz. Dlatego w pewnym momencie zaprzestajesz poszukiwań.
Zaczynasz oddychać i słyszeć, że jesteś tylko wdechem i wydechem. Zachwycasz się jak proste to jest. Oddajesz potrzeby „lepszego” życia. Nieowocne pragnienia. Oddajesz pamięć. I zostajesz tu gdzie jesteś. T E R A Z
To modne słowo gdy zaczynasz swoją podróż na ścieżce Tantry. Jego znaczenie jednak możesz poznać jedynie poprzez własną praktykę. Która staje się soczystym owocem Ducha, który Cię prowadzi. Nie ma już Ciebie. Zaczyna być
O B E C N O Ś Ć
Czasami jeszcze rozglądasz się w poszukiwaniu krótkich namiętności i skoków w przepaść, która wydaje się nie mieć końca. Jednak po wciąż niespełnionej podróży, nieosiągnięciu żadnego celu z owego skoku w bezmiar. Tracisz zapał ku krótkotrwałym strzałom swojego ego.
Opuszczasz dom który znasz. I który nie istnieje. Zostawiasz milion swoich pomysłów. Ponownie siadasz. Wsłuchując się w szept oddechu
JESTEM
.
.
KOCHAM
.
A finalnie WIELKA CISZA spowija Twoją naturę.
Jesteś kochającym i kochanym. Zaczynasz to widzieć. I słyszeć. Miłość staje się Twoją modlitwą. Niczego już nie pragniesz. Wolność okazała się Twoim sercem. Oddychasz głębiej..
(Cdn.)
_______________
„Radości Istnienia”
Comentários